Kasia poniżej wyszperała link, ale nikt niestety nie powiedział, co to za lala. W każdym razie ta z linku ma długie włosy, a więc Oszau przeszła swoje nie tylko z zakresie dorabiania 'cech kobiecych':D Mam nadzieję, że jeszcze się dowiem wszystkiego o mojej nowej Niewielkowymiarowiance:) Dzięki:))) Uściski!:)
Dziękuję:) Hihi, Szczurek przywędrował z Ikei już dość dawno temu i też go bardzo lubię:) Właśnie jest taka z niego przylepa. W opowiadaniu też taki wyszedł:))
pamiętam czyjąś opowieść o szczurkach z Ikei - mocno nieletnie kochało swego szczurka - zatem nigdzie się bez niego nie ruszało - gdy ogoniasty już nie nadawał się do bezpiecznego użytku - w mig wędrował do pralki potem na strych na suszenie - Dziecię nigdy się nie kapnęło - bo zapobiegliwi Rodzice nabyli w Ikei kilka sztuk pupilka...
No ten właśnie jest z Ikei:) Powiem Ci, że trochę żałuję, że nie nabyłam jeszcze innych kolorów. Szare są zjawiskowe... ehhh...może jeszcze kiedyś będę mogła powiększyć szczurze stadko:) Z tym podmienianiem to bardzo sprytne.
Powodzenia w namierzaniu pierwowzoru - super ubranko no i buty jak robisz takie malutkie !
OdpowiedzUsuńKasia poniżej wyszperała link, ale nikt niestety nie powiedział, co to za lala. W każdym razie ta z linku ma długie włosy, a więc Oszau przeszła swoje nie tylko z zakresie dorabiania 'cech kobiecych':D Mam nadzieję, że jeszcze się dowiem wszystkiego o mojej nowej Niewielkowymiarowiance:) Dzięki:))) Uściski!:)
UsuńLala piękna, ma nowe życie, ale ten szczurek jaki słodki! Przytulaśny bardzo :))
OdpowiedzUsuńDziękuję:) Hihi, Szczurek przywędrował z Ikei już dość dawno temu i też go bardzo lubię:) Właśnie jest taka z niego przylepa. W opowiadaniu też taki wyszedł:))
Usuńpamiętam czyjąś opowieść o szczurkach z Ikei -
OdpowiedzUsuńmocno nieletnie kochało swego szczurka - zatem
nigdzie się bez niego nie ruszało - gdy ogoniasty
już nie nadawał się do bezpiecznego użytku - w
mig wędrował do pralki potem na strych na suszenie -
Dziecię nigdy się nie kapnęło - bo zapobiegliwi Rodzice
nabyli w Ikei kilka sztuk pupilka...
No ten właśnie jest z Ikei:) Powiem Ci, że trochę żałuję, że nie nabyłam jeszcze innych kolorów. Szare są zjawiskowe... ehhh...może jeszcze kiedyś będę mogła powiększyć szczurze stadko:) Z tym podmienianiem to bardzo sprytne.
Usuń